Miniony weekend okazał się jednym z najtragiczniejszych w bieżącym roku na drogach województwa śląskiego. Policja odnotowała szereg wypadków, w których niestety życie straciło sześć osób, a szesnaście zostało rannych. Tak niepokojące statystyki skłaniają do refleksji i wzmożonej ostrożności w trakcie wakacyjnych podróży. Coordinatorzy służb bezpieczeństwa przepisują odpowiedzialne zachowanie wszystkich uczestników ruchu drogowego.
W ciągu trzech dni weekendu, od piątku do niedzieli, na śląskich drogach miało miejsce 306 kolizji i wypadków. To tragiczny wynik, który zwraca uwagę na rosnące ryzyko podczas letnich podróży. Do najpoważniejszych incydentów doszło w Mikołowie, gdzie 22-letni kierowca stracił panowanie nad pojazdem, powodując tragiczną śmierć pieszego oraz samych uczestników wypadku.
Szczególnie złowieszczy był sobotni wieczór, w którym miało miejsce pięć poważnych zdarzeń drogowych. W Katowicach doszło do dachowania samochodu, a w innym incydencie na Alei Bielskiej tragicznie zginęła pasażerka w zaawansowanej ciąży. Niestety, w każdym z tych przypadków wina leżała po stronie kierowców, którzy nie potrafili w odpowiedni sposób zapanować nad swoimi pojazdami.
W obliczu tak tragicznych wydarzeń, służby apelują o rozwagę i odpowiedzialność. Należy unikać czynników mogących wpływać na naszą koncentrację, takich jak stres czy zmęczenie, a także przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Bezpieczeństwo na drodze to nie tylko kwestia odpowiedzialności indywidualnej, ale również dbałości o życie swoje i innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Będzin
Oceń: Tragiczny weekend na śląskich drogach – apel o ostrożność
Zobacz Także